Karczma ''Pod Smoczym Łbem"

Anorien · Wysłany: Wto 23:39, 13 Mar 2007 Temat postu:

*Zajął wskazane miejsce dopijajća trunek* zawsze się tu tyle dzieje? *zapytał a jego twarz rozpromieniła się*

Gość · Wysłany: Śro 8:00, 14 Mar 2007 Temat postu:

ba nawet więcej no Reksio chodz dam ci pieczony smoczy kotlet *Reksio zadowolony poszedł na zaplecze zaś elf wziął hobbita związał go i powiesił pod sufitem Smile

*

Lorelei Lothlorien · Wysłany: Śro 15:24, 14 Mar 2007 Temat postu:

racja *śmieje się* nawet więcej! *popatrzyła na przywiązanego do sufitu elfa i postanowiła się pobawić.wytworzyła wokół przywiązanego elfa iluzję,jakoby znajdował sie nad wielką przepaścią.iluzja widziana była tylko przez niego,po czym uprzedziła obecnych w karczmie by nie uświadamiali hobbita zbyt szybko*

Qbat · Wysłany: Śro 17:03, 14 Mar 2007 Temat postu:

*hobbit powoli otwiera oczy* moja głowa *mamrocze niewyraźnie* OŻESZKU!!! jasna cholera! *zaklnął hobbit* gdzie ja jestem???!!! *zaczął się szamotać na linie* taaaa już widze wasze zadowolne twarze! Czekajcie niech no ja się uwolnię! *krzyczał hobbit* no niestety macie pecha, to zaklęcie akurat znam i rozproszenie też znam czy zwane przez niektórych uwolnienie *zaśmiał się hobbit, rzucił czar, przepaść gdzieś przepadła, lina się rozwiązała a hobbit unoszący się w powietrzu rzucił czar uśpienie na ekskrasnoluda* no to się teraz pobawimy*wyciągnął ekskrasnoluda z karczmy, powiesił nad przepaścią i spokojnie wrócił do karczmy*

Phoeniks · Wysłany: Śro 17:05, 14 Mar 2007 Temat postu:

Dorośli jesteście a zachowujecie się jak dzieci... *kręci głową, wyciąga łuk i strzela do orka wychylającego się z zaplecza. Strzała trafia go w oko i przybija do futryny* Z drugiej jednak strony każdy potrzebuje trochę rozrywki.. *uśmiechnął się i nałożył kolejną strzałę na cięciwę, trafił w drugie oko* To gdzie teraz?

Gość · Wysłany: Śro 17:21, 14 Mar 2007 Temat postu:

tam,gdzie najbardziej boli :p

Phoeniks · Wysłany: Śro 18:04, 14 Mar 2007 Temat postu:

*Napiął cięciwę do granic możliwości i gładko wypuścił strzałę. Ta wbiła się z trzaskiem w futrynę przebijając spodnie orka. Na podłogę upadł kawałek mięsa... Phoeniks odwrócił wzrok* Chyba przesadziłem...

Zerter · Wysłany: Śro 18:32, 14 Mar 2007 Temat postu:

*hobbit został popłukany w rami ekidy sie obrócił dostał wielkim konarem drzewa w czachę *

Qbat · Wysłany: Śro 20:30, 14 Mar 2007 Temat postu:

*lekko zamroczony hobbit wyjął łuk* czekaj teraz to się miarka przebrała ty ty ty TY EKSKRASNOLUDZIE! *zakrzyczał hobbit napiął cięciwę i strzelił w nos orka* co myślałeś że w Ciebie będę strzelał? booooze jakie te elfy maja słabe nerwy, Zerterze popatrz na swoje spodnie, przecież nie pada *zaśmiał się hobbit*

Zerter · Wysłany: Czw 9:55, 15 Mar 2007 Temat postu:

oż ty mały pokurczu *bierze swój łuk i celuje strzela strzała przeleciała miedzy nogami hobbita tuż obok jego klejnotów rodowych *

Qbat · Wysłany: Czw 17:13, 15 Mar 2007 Temat postu:

Pewnie celowałeś w głowę??!! *wybuchł śmiechem hobbit* Widzisz nawet kropelka nie wyleciała, pfff a tobie to bym radził zmienić spodnie ^^ Phoeniksie założę się że nie strzelisz w swoją strzałę tak żeby się rozdwoiła Smile

Anorien · Wysłany: Czw 18:22, 15 Mar 2007 Temat postu:

Stawiam na Pheoniksa że trafi *uśmiecha sięi kładzie na ladzie pare miedziaków* wchodzi ktoś w ten zakład? *pyta i rozgląda się po karczmie*

Qbat · Wysłany: Czw 18:34, 15 Mar 2007 Temat postu:

no to ja jestem przeciwnikiem *zakłada strzałę, napina cięciwę i gładko wypuszcza strzałę która wbija się w sam środek poprzedniej* twoja kolej, daj znać jak będziesz gotów Smile

Anorien · Wysłany: Czw 18:38, 15 Mar 2007 Temat postu:

*widząc ten wyczyn opada mu szczęka* oj Pheoniksie lepiej się postaraj bo nie chcę stracić pieniędzy... są mi potrzebne *uśmiecha się nerwowo*

Qbat · Wysłany: Czw 18:42, 15 Mar 2007 Temat postu:

zabierz swoją kasę, Phoeniks jedną strzałą przebija moją, tą w nosie i swoją, tą w oku Smile